11 października 2022
John Alex Leadership Coaching Life Coaching Business Mentoring Consulting
John Alex Business Coaching Life Coaching Personality Transformation

Autentyczność

  

John Alex: Hej, hej! Co nowego, że do mnie tu zaglądasz?
Piotr: Chciałem Ci opowiedzieć historię z weekendu! Niesamowite 2,5 dnia!
John Alex: Ok, ok, ok, co takiego się wydarzyło?
Piotr: ICF – International Coaching Federation, znasz?
John Alex: No oczywiście, zrzeszony jesteś, akredytację masz, szkolą, uczą, wspierają, Klienci doceniają itd.…
Piotr: No właśnie, to-to-to…! No więc ICF Poland Chapter, pod przywództwem Agnieszki Dei, zorganizował pierwsze od kilku lat (w związku z pandemią…) „Coaching Academy” pod hasłem „Dream Team” – o coachingu grupowym i zespołowym, ale także z drugim znaczeniem – integracja.
John Alex: Fajnie to brzmi, opowiadaj…
Piotr: Wiesz, jechałem z pewnymi obawami, rezerwą – rozumiesz, jak to do nowego środowiska… Z drugiej strony, myślałem o tym co Ty, jako digital coach byś mi podpowiedział: „otwórz głowę, podejdź do tego pozytywnie i na pewno będzie Ci to oddane!”. I tak też zrobiłem. Od wejścia wszyscy byli bardzo rozmowni, ale nie tylko o to chodzi, że rozmowni, po prostu inkluzyjni. Od obiadu, poprzez wstępną kawę. Można było to poczuć, czułem się dzięki temu od pierwszej minuty bardzo „jak u siebie”. Wiesz o co chodzi, wiadomo, że u siebie byłem, ale chodzi o to poczucie inkluzyjności.
John Alex:  Jasne, że wiem. No, a co z merytoryką?
Piotr: Bardzo dobre i inspirujące wystąpienia, była Inga Bielińska (MCC) nadająca ze Stanów Zjednoczonych do naszej grupy w Toruniu – bardzo fajna hybryda i nawet interakcje wychodziły między prowadzącym i uczestnikami. Mówiła o „Supermocach Coachingu Grupowego”, dalej jeszcze tego samego dnia Gabrysia Borowczyk ukazała i poćwiczyła z nami Archetypy w Coachingu, fajne narzędzie i ciekawe lustro dla każdego z nas podczas tej pracy.

W kolejnym dniu, wspaniała Ania Pyrek (MCC) rozegrała z nami „Teatr cieni coachingu grupowego”, poza merytoryką doceniam bardzo nieformalny i ludzki sposób interakcji z nami.
A popołudniem była gra biznesowa – negocjacyjna od ekipy ALEGRA. Można pytać po co coachom w grupie (a nie zespole) gra biznesowa i to negocjacyjna?
Każdy z coachów prowadzi swoją praktykę w formie jakiegoś biznesu, spółki, działalności, freelancingu – wiec umiejętności jak najbardziej przydatne, poza tym integracja i współdziałanie jako motywy przewodnie, ale o grze także za chwilę.

I ostatniego dnia zupełnie z innej strony poprowadzony warsztat przez dr Tatianę Krawczyńską - Zauchę (MCC) – „Mindset Coacha – najefektywniejsze narzędzie w coachingu”
John Alex: A na jogę dotarłeś?
Piotr: Nie wywołuj u mnie poczucia winy, Justynę Czempik (MCC) bardzo cenię, z uwagi na jej osobę czułem, że chcę/muszę tam chodzić, ale z drugiej strony trzymałem się w zgodzie ze sobą - już próbowałem tę jogę i takie relaksacje nie są zdecydowanie moją bajką, jak wiesz ze sportowego punktu widzenia ja lubię się „styrać” w bieganiu, tenisie lub na rowerze na wysokich obrotach… Ot inna definicja relaksu.
John Alex: Dobra, dobra już. Wiem przecież… Ale to brzmi jak normalna konferencja – możesz powiedzieć co było takiego niezwykłego?
Piotr: Dobra, już podsumowuję po kolei, a więc najpierw o wszystkich coachach – uczestnikach:

Dopiero to do mnie dotarło, w tak dużej grupie, jak wielka jest moc coachingu, jak zgromadzisz 60 coachów na 100 m2 to jest to duży współczynnik gęstości coachingu. I co to robi? Robi to, że Ci coachowie zachowują się naturalnie wobec siebie nawzajem, tak jak robią to do klientów. Czyli wiesz jak? Odważnie, bezpośrednio, inkluzyjnie, doceniająco (naturalniej, niż można średnią społeczną wyciągnąć), z ciekawością, szacunkiem, naturalnością i autentycznością właśnie. Bardzo szybko pokazują swoją prawdziwą twarz, bez gierek psychologicznych, bez sztuczności i udawania kogoś kim nie są. I z odwagą, łamiąc bariery, konwenanse czasem… I to jest piękne, móc to współtworzyć. W wyniku tego, powstawały bardzo szybko fajne rozmowy, i głębokie, i z pełnią humoru, żartów na wszystkich poziomach i z uśmiechem od ucha do ucha. Ale i poważne dyskusje, bardzo inspirujące.
John Alex: O ja cię, rzeczywiście to brzmi inaczej, tak pozytywnie i z wiarą w ludzkość
😊
Piotr: Tak, i oni wszyscy – tzn. my wszyscy – tę wiarę w ludzkość dajemy w system, tworzymy tę przestrzeń skroploną tą otwartością.

Dalej będę się trochę chwalił, ale wiesz co? Kiedyś mnie to krępowało, dzisiaj już nie. Mówcie wszyscy o tym, z czego jesteście dumni i informujcie o tym świat. Ludzie z tego czerpią. Ja zawsze z tego czerpię, gdy słucham jak inni opowiadają o swoich przygodach i sukcesach.

No więc była ALEGRA biznesowa: „Wschód dzikiego zachodu”
John Alex: Brzmi kowbojsko!
Piotr: Takie było, long-story-short, mój zespół to wygrał, ale nie to było najważniejsze!
John Alex: Piotr, jestem pod wrażeniem Twojej zmiany – jeszcze kilka lat temu wygrana była najważniejsza…
Piotr: To co innego, może i była, ale ja zawsze definiowałem ją wewnątrz, tzn. sam stawiałem sobie własne cele do pokonania i z nimi rywalizowałem. Ok, w sporcie na zawodach, czy na boisku koszykarskim jasne, że wprost rywalizujesz w drugą drużyną, ale już w biznesie zawsze tłumaczyłem to sobie na wewnętrzną rywalizację samego siebie ze sobą. Tu nadal lubię wygrywać, to pcha mnie ku rozwojowi… osiąganie własnych celów i stawianie nowych, wyjaśnione?
John Alex: No dobrze, ale co z tą grą?
Piotr: Było przede wszystkim przemiło – w sensie atmosfery, nasz zespół napędzał się wzajemnie, każdy dawał to co umie, potrafi i jest gotów dać od siebie i najfajniejsze było to, że poza wstępnym podziałem ról nikt nikomu nie kazał nic robić, każdy naturalnie chwytał za to co trzeba, i robił to. I wyszło, że robiliśmy to najlepiej…
John Alex: No dobra, znowu – co tutaj było fenomenalnego?
Piotr: Gra na autentyczność, John Alex. Autentyczność! W moim zespole byłem negocjatorem… I wiesz jaką przyjęliśmy strategię?
John Alex: Autentyczność?
Piotr: Zgadłeś, tzn. autentyczność to nie strategia, bo tu nie możemy nikomu nic udawać, planować. Autentyczność to pokazanie innym pełni tego kim jesteś, co czujesz, czego chcesz i dlaczego Ci to potrzebne wraz ze swoimi słabościami, lękami… rozpinasz koszulę, pokazujesz co masz. I wiesz co się stało?
Każdy zespół z którym „rywalizowaliśmy”, stwierdził, że gratulują nam zwycięstwa i że wygraliśmy dzięki „autentyczności Piotra od pierwszego spotkania”, bo w negocjacjach był totalnie szczery i godny zaufania i ta autentyczność sprawiła, że ciężko było się nie zgadzać. Bo przy autentyczności warunki były po prostu fair i nastawione na win-win
John Alex: No dobra, ale to tylko gra?
Piotr: Nie do końca, to kolejny raz kiedy sam sobie, a także poprzez feedback inni utwierdzili mnie w przekonaniu, że szczerością i autentycznością osiągnie się dokładnie to czego oczekujesz, w przeciwieństwie do staromodnego podejścia do sprzedaży, PR-owego, kreującego wizerunki, maski, gierki psychologiczne, manipulacje itd. itd. I jak to smakuje! Smakuje po prostu fair, czyli słodko, w spokoju ducha… Takie TRUE WINNING.
I wiem że właśnie autentyczność wylewa fundament pod mocną relację z drugim człowiekiem.
Dostałem taki feedback
„Piotrze, dziękuję za przykład osoby przedsiębiorcy-negocjatora z otwartością do partnerów, szczerością i odwagą, by brać za to odpowiedzialność”

John Alex: Ależ to miłe, a jak to się wszystko zakończyło?
Piotr: Przed samym końcem organizatorzy poprosili byśmy nawzajem sobie podziękowali na karteczkach wpisując za co komu dziękujemy, nie sposób było dać wszystkim kartek, a ja chcę przytoczyć kilka cząstkowych wpisów, bo całość zatrzymuję jako intymną, moją…
Wiesz jaka była pierwsza jaką dostałem?
John Alex: No niby skąd?
Piotr: „… dziękuję za pierwszy uśmiech na Akademii Coachingu. To było naprawdę wsparcie. NAPRAWDĘ” – chodzi o postawę w hallu, kiedy sam nie byłem pewien czego się spodziewać i… okazuje się, że nie byłem sam. Zobacz jako można zaprogramować siebie na początku, by dać komuś wsparcie, kiedy tak naprawdę sam tego potrzebujesz! Synergia!
John Alex: Wow, powerfull!
Piotr: Inne są także ważne, bo to feedback o wartościach, które wyznaję a okazały się widoczne, uwypuklone in-action! Podziękowano mi za:

Otwartość
Autentyczność
Profesjonalizm
Dobrą Energię
Ogromny szacunek dla innych
Trafne uwagi
Wygraną / Poprowadzenie zespołu do wygranej
Wspólny śmiech
Zabawę
Pełne humoru rozmowy
Poczucie humoru

John Alex: Wygląda jak cały Ty!
Piotr: No tak, czyli autentyczność się opłaca i warto, nawiązując do słów profesora Władysława Bartoszewskiego.

Piotr: I wiesz co jeszcze się wydarzyło? Miałem okazję w jednym miejscu, po ponad 2 latach od zmiany ścieżki zawodowej porozmawiać i „posparować się” w rozmowach z najbliższą mi i najnowszą historią zawodową. To samo spotkanie, konferencja, a na nim mój były świetny coach oraz Kingmakersi – ludzie, którzy w coaching mnie wprowadzili. Człowiek który prowadził mnie jako Klienta oraz ludzie dzięki którym, to ja teraz pracuję z Klientami. W jednej Sali. Na tych samych warsztatach. Wzrusz…
Trochę jak Alicja po drugiej stronie lustra…

Bądźcie sobą, zapraszam do współpracy nad poznaniem i świadomością w Twojej autentyczności, wartościach i przekonaniach!

John Alex: ZapraszaMY!, Piotr…
Piotr: Tak, tak, My, my
😊

 

 

 

 

Linki do oficjalnych materiałów z wydarzenia ICF:

Rozpoczęcie (ICF.ORG.PL)

ICF - zdjęcie grupowe (ICF.ORG.PL)
Mindset Coacha (ICF.ORG.PL)
Joga Nidra (ICF.ORG.PL)

Subiektywne spojrzenie na ICF "Coaching Academy" 2022

piotr@johnalex.pl +48 509 774 360

Copyright 2021 John Alex i Piotr Jankowski